Mechanika rozgrywki
Jeżeli chodzi o rozgrywkę w Micro Machines World Series, ta nie odbiega w znacznym stopniu od tego, co zostało zaprezentowane w pierwowzorze. Przejmujemy tutaj zatem kontrolę nad jednym z dwunastu zróżnicowanych zdalnie sterowanych samochodzików i bierzemy udział w szalonych wyścigach. Z uwagi na to, że nasze auta są zabawkami, lokacje, po których się poruszamy są odpowiednio do nich proporcjonalne. Oznacza to, że przeniesiemy się tu między innymi na znany z oryginału kuchenny stół czy też stół bilardowy. Od wyboru specyficznego auta zależeć będzie jego zwrotność, wytrzymałość oraz radzenie sobie na polu wyścigu-walki. Auta cięższe będą w stanie przetrwać więcej i łatwiej niszczyć przeciwników w bezpośrednich starciach - te lżejsze będą z kolei bardziej zwinne i zwrotne oraz w łatwiejszy sposób będzie można się nimi dostać w wąskie przesmyki.
Naturalną częścią rozgrywki jest korzystanie z wbudowanych w każdy pojazd zróżnicowanych broni. Wyścigi mają dzięki nim bardzo zręcznościowy charakter - nie wystarczy tu bowiem wyprzedzić rywali, ale także przechytrzyć ich, unikając ich umiejętności i starając się jak najbardziej przeszkodzić im w pomyślnym ukończeniu danego wyścigu.
Micro Machines World Series to gra przeznaczona nie tylko dla pojedynczego gracza - oferuje wiele modułów zabawy multiplayer, zarówno lokalnych, jak i sieciowych. Możemy tu spróbować swoich sił w klasycznym wyścigu, zawalczyć o flagę w Capture The Flag czy też podjąć rywalizację nad określonym punktem na mapie w King of the Hill.
Warstwa techniczna
Naturalnie rzecz biorąc pod względem technicznym autorzy poczynili ogromny postęp, biorąc pod porównanie pierwowzór. Całość doczekała się zatem bardzo kolorowej, trójwymiarowej oprawy graficznej oraz ścieżki dźwiękowej zachęcającej do dalszej zabawy. Cała gra zachowuje bardzo kolorową stylistykę i nadaje się również dla dzieci. Jako taką zresztą reklamują ją autorzy. Rozgrywkę obserwujemy tutaj z góry, z lekko izometrycznej perspektywy. Na uwagę zasługują także rozbudowane efekty specjalne, nie tylko te, które pojawiają się po wykorzystaniu broni, ale także takie będące nieodzowną częścią otoczenia.